Bardzo udanie zaprezentowali się wychowankowie naszego Ośrodka w rozegranych 
w Krakowie zawodach na ergometrze. Sztafeta ponadgimnazjalistów po raz pierwszy 
w historii startów w tej imprezie zajęła pierwsze miejsce, zaś gimnazjaliści uplasowali się 
na drugiej pozycji.

Mistrzostwa Ośrodków Szkolno – Wychowawczych dla Dzieci Słabo Widzących 
i Niewidomych oraz Szkół Integracyjnych rozgrywane od 8 lat w Krakowie tym razem 
na starcie zgromadziły sztafety z Warszawy (2 ekipy), Poskwitowa, Bydgoszczy oraz gospodarzy. Nasz Ośrodek zgłosił tym razem do imprezy dwie sztafety: gimnazjalistów 
i ponadgimnazjalistów. Obie spisały się na medal.
Ponadgimnazjaliści w składzie: Przemysław Borkowski, Kacper Walczak, Rafał Flis, Damian Baranowski oraz rezerwowy Jakub Żubkowski po raz pierwszy w historii zajęli pierwsze miejsce w sztafecie 4x500 m wyprzedzając o 3 sekundy ubiegłorocznych triumfatorów sztafetę złożoną z młodzieży z warszawskiego Ośrodka z Koźmińskiej. Trzecia pozycja przypadła drużynie gospodarzy, zaś czwarta warszawskiego Zespołu Szkół Specjalnych Helenów. Indywidualnie Damian Baranowski z czasem 1.30,5 wywalczył 
2 miejsce ulegając jedynie w końcówce bardziej doświadczonemu Piotrowi Pisarskiemu 
z Warszawy – 1.28,8. 5 był Rafał Flis – 1.33,3, 7. Kacper Walczak – 1.36,7, zaś 
9. Przemysław Borkowski – 1.39,8. Jakub Żubkowski uzyskał czas – 1.45,8.
W rywalizacji gimnazjalistów: Klaudiusz Adamarek – 1.57,9, Mateusz Olendrzyński – 1.50,6, Grzegorz Falkowski – 1.48,8 i Dominik Kaszuba – 1.44,5 przegrali jedynie ze sztafetą Szkoły Integracyjnej z Poskwitowa. Co ciekawe każdy z naszych zawodników ustanowił rekord życiowy. Wychowanków naszego Ośrodka do zawodów przygotował mgr Kazimierz Fiut, wychowawca internatu, a w Krakowie pomagali mu mgr Mariusz Gryss, także wychowawca internatu oraz mgr Tomasz Pestka, nauczyciel historii. Po emocjach sportowych gospodarze zafundowali nam wspaniałą niespodziankę w postaci wycieczki do kopalni soli 
w Wieliczce i tężni solankowej. Sponsorem tej atrakcji była wielicka Trasa Turystyczna. Wrażeń było co niemiara, za co serdecznie dziękujemy Klanowi Włodków, organizatorom zawodów! Dziękujemy też gorąco dyrekcji naszej placówki za finansowe wsparcie bez którego nasz wyjazd byłby niemożliwy.